Inwestujesz we własny biurowiec i zastanawiasz się, czy w łazience postawić na suszarki do rąk, czy ręczniki papierowe? Poznaj wady i zalety każdego z rozwiązań i podejmij właściwą decyzję dla środowiska, swoich pracowników i… własnego portfela.
Suszarki do rąk a ręczniki papierowe – wady i zalety
W obliczu walki z zanieczyszczeniem środowiska ręczniki papierowe powoli stają się coraz mniej popularne. Jeszcze całkiem niedawno uważano, że są bardziej higieniczne, ponieważ suszarki do rąk miały pozostawiać na dłoniach bakterie. Producenci zaczęli jednak wyposażać suszarki do rąk w filtry HEPA, które eliminują do 99,7% bakterii. Ręczniki papierowe trzeba stale dokupywać, podczas gdy suszarka, kupiona raz, powinna posłużyć co najmniej kilka lat, zwłaszcza jeśli jest wykonana ze stali nierdzewnej odpornej na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć. Pojedynczy większy wydatek powinien się szybko zwrócić – szacuje się, że roczne oszczędności mogą wynieść nawet 2000 złotych. W czym jeszcze przewagę mają suszarki do rąk nad ręcznikami papierowymi?
- są eleganckie,
- zapewniają większą estetykę w toalecie – koniec ze stosami papieru w koszu i skrawkami na podłodze,
- przyspieszają suszenie rąk, zwłaszcza jeśli postawimy na suszarki kieszeniowe,
- mniej papieru to mniej zużytych środków czystości.
Niewielki pobór prądu sprawia, że suszarki do rąk wydają się lepszym rozwiązaniem, jednak należy także wziąć pod uwagę specyfikę działalności. W gabinecie lekarskimi ręczniki papierowe są po prostu niezbędne.